Debrzno/ Gdańsk 1998 rok/ 2017
Daniel M. przez lata opowiadał, że Angelika - jego żona zostawiła go wraz z ich roczną córeczką i wyjechała za granicę. W październiku 1998 roku Angelika J. miała wyjść z domu i pojechać do rodziców do Piły, jednak nigdy tam nie dotarła.
W wersję tę od początku nie wierzyli bliscy zaginionej. Pytali dlaczego młoda kobieta, pracująca jako sprzedawczyni, nagle miałaby porzucić roczną córeczkę i bez żadnego dobytku, nie zabierając nawet biżuterii, wyjechać do obcego kraju? Wątpliwości budził też fakt, że nikt o takim nazwisku nie przekraczał granicy. Dowodów, że za zaginięciem Angeliki może stać Daniel M. jednak nie było.
Po blisko 19 latach od zaginięcia Angeliki, dzięki staraniom rodziny kobiety, sprawa trafiła do policjantów z tzw. "Archiwum X" z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
24 kwietnia 2017 roku w Debrznie, w piwnicy kamienicy, w której mieszkała Angelika, odnaleziono zwłoki. Ciało ukryte było w walizce umieszczonej w pozostałościach po średniowiecznej studni zalanej betonową posadzką, w najdalszej części piwnicy. Posadzka natomiast dodatkowo wyłożona była cegłami. W ustaleniu dokładnego miejsca ukrycia zwłok policjantom pomógł georadar. Od dorosłej już córki ofiary pobrano do badań porównawczych materiał DNA, który pasował do odnalezionych szczątków - dzięki temu było już pewne, że odnaleziono Angelikę. Wtedy 45 letni Daniel M. został aresztowany.
Przez dwie dekady od zabójstwa swojej żony, 20-letniej Angeliki J. z Debrzna, morderca cieszył się wolnością. Krótko przed policyjnym zatrzymaniem w kwietniu 2017 roku planował ślub z partnerką, z którą miał dziecko. Wcześniej, imał się rozmaitych prac dorywczych, prowadził też firmę brukarską. Nie miał problemów z prawem, a wśród znajomych uchodził za osobę otwartą.
Dostał 25 lat więzienia. Wyrok jest prawomocny.Po ogłoszeniu wyroku, powiedział do sędziego...to kpina...
Mistrzowie polskiego kryminału po raz kolejny powracają na ekrany telewizorów, by opowiedzieć o prawdziwych zbrodniach, które wstrząsnęły polską opinią publiczną. Produkcją kolejnego sezonu programu ponownie zajęła się firma Jolanta Gwardys Media. W czwartej serii programu OPOWIEM CI O ZBRODNI zobaczymy Igora Brejdyganta, Wojciecha Chmielarza, Małgorzatę i Michała Kuźmińskich, Joannę Opiat-Bojarską i Roberta Małeckiego. Do grona prowadzących dołączyła Katarzyna Grochola, która ze stacją Crime+Investigation Polsat związana jest od roku 2019, gdy została twarzą ogólnopolskiej kampanii STOP PRZEMOCY WOBEC KOBIET i prowadzącą program NIEWIDZIALNE: STOP PRZEMOCY zrealizowany ze wsparciem Centrum Praw Kobiet. Nowe odcinki „Opowiem ci o zbrodni" będą pokazywane w piątki, od 22 października o godz. 22:00 w telewizji Crime+Investigation Polsat.
powrót